Dzienniki. 1916–1919. Tom 3

<div id="tab-description" class="panel entry-content wc-tab" style="box-sizing: border-box; width: 607.5px; font-family: Buenard, serif; line-height: 22px; padding: 10px 60.75px 0px 0px; color: #1b1f14; margin: 0px !important;"> <p style="box-sizing: border-box;" data-wahfont="16">Michał R&ouml;mer był postacią znakomitą. Wyprzedzał sw&oacute;j czas, umiał celnie uchwycić istotę otaczającej go rzeczywistości. 6-tomowa edycja jego dziennik&oacute;w z lat 1911&ndash;1945 przedstawia, obok spraw największej wagi, codzienność epoki. Autor w tomie 3 przedstawia m.in. rodzenie się niepodległej Polski i Litwy, wielkie postaci i ścierające się nurty polityczne. Szczeg&oacute;łowo relacjonuje kulisy kryzysu przysięgowego 1917 roku i pobyt w obozie jeńc&oacute;w w Szczypiornie.&nbsp;&nbsp;<span class="pelny-opis rev-180" style="box-sizing: border-box; color: #de4c2d; display: inline-block; width: 40px; overflow: hidden; background-image: url('images/pelny-opis.png'); background-repeat: no-repeat; background-position: center center; position: relative; top: 5px; transform: rotate(180deg); text-indent: -700% !important;" data-wahfont="16">Zobacz więcej</span></p> </div> <div id="tab-additional_information" class="panel entry-content wc-tab" style="box-sizing: border-box; margin-right: 91.125px; margin-left: 91.125px; font-family: sans-serif;">&nbsp;</div> <div id="tab-tab-custom" class="panel entry-content wc-tab" style="box-sizing: border-box; width: 607.5px; font-family: Buenard, serif; line-height: 22px; padding: 0px 60.75px 0px 0px; margin: 0px !important;"> <p style="box-sizing: border-box;" data-wahfont="16">&bdquo;Ta wojna światowa zadaje kłam wszystkim pojęciom o postępie, kt&oacute;rymi żyła myśl ludzka w ostatnich kilkudziesięciu latach. [&hellip;] Jak pojedynczy ludzie, tak narody, społeczeństwa i państwa na wojnie &ndash; stali się pospolitymi bandytami. Chciwość, rozb&oacute;j, kult bezpośredniej brutalnej siły, dziki i z niczym, pr&oacute;cz siły i strachu, nieliczący się egoizm &ndash; stały się jedynymi motorami duchowymi ludzkości. [&hellip;] Straszny widok, ale wielka nauka.&rdquo;<br style="box-sizing: border-box;" />1 września, rok 1916, piątek</p> <p style="box-sizing: border-box;" data-wahfont="16">&bdquo;Jestem już tylko cieniem tego człowieka, jakim byłem w Wilnie. [&hellip;] Czuję się słaby i wycieńczony. Słaby do tego stopnia, że zwłaszcza wieczorami słaniam się, idąc [&hellip;]. Ciało moje to sk&oacute;ra na kościach. &rdquo;<br style="box-sizing: border-box;" />17 sierpnia, rok 1917, piątek (ob&oacute;z w Szczypiornie)</p> <p style="box-sizing: border-box;" data-wahfont="16">&bdquo;Nie ma już Rady Regencyjnej, kt&oacute;ra zrezygnowała ze swej władzy. Piłsudski objął władzę zwierzchnią. On mianował prezydenta ministr&oacute;w w osobie Daszyńskiego, polecając mu utworzenie gabinetu. Przybyli posłowie poznańscy z Seydą i Korfantym na czele. Z Korfantego zrobiła Narodowa Demokracja bożyszcze, kt&oacute;rym rozwalić usiłu...

Legimi.pl