Co ludzie wkładają do trumny Czy zmarły może się obudzić Co dzieje się z prochami, gdy nie mieszczą się do urny Grabarz. Dla zmarłych jest trochę kulturystą, makijażystą i chirurgiem. Dla żyjących zdarzy mu się być psychologiem. Robert Konieczny od lat pracuje w branży pogrzebowej. Zapach rozkładających się ciał, masowanie zwłok i telefony w trumnie to codzienność. W krótkim czasie jego konto na Tik Toku zdobyło ogromną popularność. Każdego dnia otrzymuje mnóstwo pytań o fakty i mity dotyczące jego fachu. Najbardziej znany polski grabarz zawsze odpowiada z rozbrajającą szczerością. Dla niego nie ma tematów tabu. W tej historii nie brakuje humoru, a jednocześnie szacunku, wrażliwości i szczerości o zawodzie, który chociaż każdy zna, to jednak dla wielu jest pełen tajemnic. To także opowieść o codziennych trudach, rozmowach z najbliższymi zmarłych, pożegnaniach i rzeczywistości, która nie jest łatwa. Czy w tym zawodzie można pozostać normalnym człowiekiem Codziennie widzę śmierć. To jest moja przyjaciółka. I jest w niej coś niesamowitego, magicznego i pouczającego. Śmierć wywołuje w człowieku naturalny lęk. Jest tajemnicza i nie wiadomo czy ostateczna. Z jednej strony przeraża, a z drugiej intryguje. Zwłoki ludzkie to uosobienie śmierci, dlatego ci, którzy na co dzień się z nimi stykają, tak jak grabarz, wywołują podobne odczucia. Trochę wstręt, a trochę fascynacja.
gloria24.pl