Syria. Przewodnik po kraju, którego nie ma

<p>Bliski Wsch&oacute;d jest dla wielu z nas interesujący tylko w&oacute;wczas, gdy staje się miejscem nie do życia. Jakby nie było nic atrakcyjniejszego w krajobrazie niż kilka trup&oacute;w i zgliszcza. Tymczasem Paweł Średziński napisał o Syrii takiej, jaką była kilkanaście lat temu. Choć pod rządami klanu Assad&oacute;w, urodzonych satrap&oacute;w i dzierżymord&oacute;w, nigdy nie był to kraj nadzwyczaj przyjazny, oaza dobrobytu i spokoju, to prawdziwe piekło przyniosła mu ostatnia wojna.&nbsp;Czyta się książkę Średzińskiego jak wspomnienie z czas&oacute;w przed ostateczną apokalipsą. Ale też - choć wszystko w niej to prawda, cała prawda i tylko prawda - jak historię alternatywną. Bo Syria mogłaby być inna. Nie jest, bo co kogo taka Syria obchodzi.</p> <p>PAWEŁ SMOLEŃSKI, reporter, autor m.in. <em>Oczu zasypanych piaskiem</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>&bdquo;Już nigdy nie pojadę do Syrii&rdquo; - deklaruje Średziński, a czytelnik zastanawia się, skąd ta pewność. Ale potem zanurza się w tę bardzo osobistą relację z całej dekady podr&oacute;ży nad Eufrat i już wie, że wcale nie chodzi o kraj, tylko ludzi, kt&oacute;rzy stali się dla autora drugą rodziną. O dom, kt&oacute;ry &ndash; jak w wierszu Adonisa &ndash; opuściło już słońce, a teraz burzą go wiatr i huragany. Ale ta książka to r&oacute;wnież świadectwo tej straszliwie kulawej europejskiej perspektywy na historię. A przecież trzeba poznać syryjski czas przeszły, żeby m&oacute;wić o Syrii w czasie teraźniejszym i przyszłym.</p> <p>ADAM ROBIŃSKI, dziennikarz, autor m.in. <em>Kiczery. Podr&oacute;ż przez Bieszczady</em></p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Syria. Przewodnik po kraju, kt&oacute;rego nie ma</em> to reportaż opowiadający o podr&oacute;żach, kt&oacute;re zajęły Pawłowi Średzińskiemu dziesięć lat życia. Do Syrii pojechał po raz pierwszy w 1999 roku, by wracać tam wielokrotnie. To reportaż szczeg&oacute;lny, bo &ndash; siłą rzeczy &ndash; dokumentujący rozpad i znikanie. Piekło, jakie rozpętało się w tym kraju w 2011 roku, bo słowo &bdquo;wojna&rdquo; w tym przypadku to za mało, spowodowało, że z dnia na dzień zniknęły praktycznie z powierzchni ziemi miejsca tak bogate kulturowo i tak ważne dla cywilizacji jak Apamea czy Aleppo. Co pozostało? Syryjczycy wielu r&oacute;żnych wyznań i tradycji&hellip; Ludzie&hellip; I to o nich jest ta przejmująca opowieść&hellip; O tych, kt&oacute;rzy w XXI wieku, w świecie pełnym bogactwa i pychy, zostali nędzarzami, ot tak, z dnia na dzień, bez własnej przecież winy&hellip; I opowieść to także o ich kraju, o świątyniach, bazarach, uliczkach i zaułkach, do kt&oacute;rych już nie wr&oacute;cą, bo ich po prostu nie ma&hellip; Nie pozostał z nich kamień na kamieniu, pozostała pamięć&hellip; <em>Syrię. Przewodnik po kraju, kt&oacute;rego nie ma</em> czyta się jednym tchem, jak wstrząsającą opowieść o tragedii i zagładzie, jaka dotknęła odległą w czasie cywilizację Ink&oacute;w. A przecież ta zagłada dzieje się tu i teraz, na naszych oczach&hellip;</p> <p...

Legimi.pl