W mroku

<div><strong>Poruszająca historia o odnajdywaniu siebie w mroku przeszłości.</strong><br /> <br /> Warszawa, 2006 rok. Po latach pobytu za granicą do Polski przylatuje Katarzyna Jaworska wraz z c&oacute;rką Karoliną. Najważniejszym celem ich podr&oacute;ży jest sprzedaż rodzinnego domu Katarzyny w podwarszawskim Pomiechowie. Wizyta w kraju to dla obu kobiet nie tylko okazja do odwiedzenia miejsc i ludzi, za kt&oacute;rymi skrycie tęskniły, ale przede wszystkim &ndash; do konfrontacji z przeszłością. A ta kryje w sobie mn&oacute;stwo bolesnych tajemnic i trudnych emocji, kt&oacute;re niegdyś stały się powodem decyzji o opuszczeniu kraju. Dla Karoliny to być może ostatnia szansa, by uporać się z poczuciem winy i naprawić relacje z najbliższymi. Dla Katarzyny &ndash; pretekst do zdobycia się na szczerość wobec siebie samej i wobec tych, kt&oacute;rych uważała za przyjaci&oacute;ł. Czy uda im się wyjść z cienia wspomnień i zacząć żyć na nowo? <br /> <br /> <em>&ndash; Naprawdę chcesz ze mną polecieć do Polski? &ndash; spytała, jakby chciała ostatecznie się upewnić, czy się nie przesłyszała albo czy ja w ciągu kilku sekund nie zmieniłam zdania.<br /> &ndash; Dokładnie tak. Cieszysz się? &ndash; odparłam, choć doskonale zdawałam sobie sprawę, dlaczego odniosła się z taką rezerwą do mojego pomysłu.<br /> &ndash; A co na to Mark? Nie miał żadnych zastrzeżeń?<br /> To pytanie także przewidziałam, niemniej kiedy zostało wreszcie wypowiedziane na głos, poczułam, że oblewa mnie zimny pot. Zawahałam się, byłam wściekła na siebie, że nie przygotowałam na czas sensownej odpowiedzi. I na nią, że zadała te wszystkie, skądinąd zasadne, pytania.<br /> &ndash; Chyba nie zamierzasz wyjechać bez jego zgody? &ndash; indagowała, wyraźnie zaniepokojona.<br /> Tym razem się zirytowałam. Zar&oacute;wno tymi słowami, jak i jej tonem.<br /> &ndash; To raczej ty zawsze potrzebowałaś zgody taty.</em></div> <div class="hr single">&nbsp;</div> <p>&nbsp;</p>

Legimi.pl