<p><strong>O gwałcie zwykle mówi się dopiero wtedy, gdy do niego dojdzie. A im tragiczniejsze są jego następstwa, tym medialna debata na temat przyczyn i metod zapobiegania coraz bardziej zbacza na grunt utartych mitów i wzajemnych oskarżeń. Tymczasem zbrodnia gwałtu jest jedynie zwieńczeniem długiego procesu, który przygotowuje gwałciciela do popełnienia przestępstwa. Książka „Mężczyźni, którzy gwałcą” jest apelem o pomoc do tych, którzy czują się na siłach, by zapobiegać — zanim dojdzie do tragedii.</strong></p> <p>Książka A. Nicholasa Grotha i H. Jean Brinbaum stanowi podstawową lekturę dla każdego, kto zetknął się problematyką gwałtu. To klasyczna pozycja, która zmieniła postrzeganie przemocy seksualnej. Zawarte w niej tezy oparte są na 15-letnim, bogatym doświadczeniu klinicznym autorów i pionierskich badaniach przeprowadzonych z udziałem ponad 500 przestępców seksualnych. W sposób językowo przystępny analizuje psychologiczne i emocjonalne czynniki prowadzące do przemocy seksualnej oraz dostarcza ram do zrozumienia historii, stylów życia i motywacji gwałcicieli. A przede wszystkim ukazuje człowieka w jednej z jego najstraszniejszych postaci – sięga do najmroczniejszych rudymentów jego istoty.</p> <p>Groth i Brinbaum twierdzą, że gwałt jest zawsze objawem jakiejś dysfunkcji psychologicznej, czy to chwilowej, czy też chronicznej i powtarzającej się. Jest aktem desperacji, który wynika z niezdolności jednostki do zbudowania głębokich więzi emocjonalnych, do radzenia sobie ze stresem, wymaganiami rodziny i otoczenia. Gwałciciel ucieka się do gwałtu jako ostatniej próby odzyskania poczucia własnej wartości, sprawczości i kontroli nad życiem. Konsekwencje jego zachowania nie mają żadnego znaczenia. Dlatego nie powstrzymają go względy logiczne, jak wizja kary, hańby dla rodziny lub cierpienia.</p> <p><strong>Uwaga!</strong> Książka zawiera drastyczne opisy prawdziwych wydarzeń. Osoby wrażliwe mogą doświadczyć bardzo nieprzyjemnych emocji podczas lektury. Prosimy o rozważne podejście do tej kluczowej dla badań klinicznych, lecz trudnej literatury naukowej.</p> <p> </p> <h3>Mity, stereotypy i wyobrażenia</h3> <p>Często uważa się, że kobieta — „gdyby naprawdę chciała” — mogłaby zapobiec napaści. Jednak wbrew obiegowym opiniom nie ma jednej skutecznej metody obrony przed gwałtem. Różne motywy kierują różnymi sprawcami i to, co odstraszy jednego napastnika, pobudzi drugiego. Opór fizyczny czasem może zniechęcić, ale w innym przypadku wywoła podniecenie. Jeśli ofiara zacznie krzyczeć, jeden napastnik ucieknie, a inny — uciszy ją siłą.</p> <p>W odniesieniu do sprawcy również utrzymuje się wiele fałszywych wyobrażeń i stereotypów. Jest on często postrzegany jako seksualny frustrat, tłumiący w sobie nienasycone i perwersyjne pragnienia. Te błędne przekonania...
Legimi.pl