Liberty. Jak zostałam szpiegiem

<p class="MsoNormal"><span lang="EN-GB" style="font-size: 12.0pt; line-height: 107%;">Po raz ostatni widziano moich rodzic&oacute;w podczas strzelaniny na turecko-syryjskiej granicy, potem zaginął po nich ślad. Pr&oacute;bowali walczyć ze złem i zadbali, bym i ja chciała naprawiać świat. Dlatego gdy pewnego dnia do&nbsp; restauracji weszło dw&oacute;ch uzbrojonych facet&oacute;w, zamiast siedzieć cicho, zaczęłam działać. Szybko ich unieszkodliwiłam i zapomniałam o sprawie, niestety ktoś obejrzał nagranie z monitoringu. Zwr&oacute;ciłam na siebie uwagę służb specjalnych, kt&oacute;re zaproponowały mi układ &ndash; misja w Moskwie w zamian za informacje o rodzicach. I oto stoję oszołomiona na placu Czerwonym i zastanawiam się, jak w tym wielkim mieście znajdę hakera, kt&oacute;rego szuka kilka wywiad&oacute;w i rosyjska mafia. Jeśli to czytacie, trzymajcie za mnie kciuki. Paige Nolan, od dzisiaj agentka Liberty</span></p>

Legimi.pl