Peter Crouch. Jak być piłkarzem. Dwa metry śmiechu

<p style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;"><strong>Tak, jestem bardzo wysoki. Nie, pogoda nie jest tu inna. I nie, nie gram w koszyk&oacute;wkę. Cieszę się, że mamy to z głowy.</strong></p> <p style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">Chcesz być profesjonalnym piłkarzem? Lepiej uważaj! Tu nikt nie jest do końca normalny. To najdziwniejsza i najbardziej nieprzewidywalna grupa, jaką sobie tylko można wyobrazić. Jeden wpada na trening w czerwonym garniturze, z cylindrem w tym samym kolorze, drewnianą laską i okularami bez szkieł, a drugi ma tyle sportowych samochod&oacute;w, że zostawia jeden z nich na parkingu i po prostu o nim zapomina.</p> <p style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">Wejdź ze mną do piłkarskich szatni Premier League i reprezentacji Anglii, a dowiesz się, kt&oacute;ry obrońca biegał za mną po całym boisku, powtarzając: &bdquo;Zabiję cię&rdquo;, dlaczego wielu milioner&oacute;w nigdy nie ma własnego żelu pod prysznic i co m&oacute;wi Cristiano Ronaldo, gdy staje przed lustrem.</p> <p style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;"><strong>Jestem Peter Crouch, a to jest&nbsp;<em>Jak być piłkarzem</em>. Zaczynamy?</strong></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p>

Legimi.pl