Lato w Mrocznem

<p style="margin: 0.5em 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; font-size: 13px; vertical-align: baseline; background: #ffffff; font-family: tahoma; line-height: 18.2px;">Wsp&oacute;łautorka &bdquo;Pajęczego Dworu&rdquo; Hanna Kobus napisała kolejną świetną powieść, też dla starszych dzieci (lub raczej młodzieży).</p> <p style="margin: 0.5em 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; font-size: 13px; vertical-align: baseline; background: #ffffff; font-family: tahoma; line-height: 18.2px;">Antek i Wiktoria każde lato spędzają u dziadk&oacute;w w Mrocznem, i są to najlepsze wakacje na świecie! Sekretny domek na drzewie, wyprawy z babcią do lasu na jagody, szalone pomysły dziadka&hellip; Tegoroczne lato jednak będzie trochę inne, bo nie ma już z nimi dziadka Stefana. Co zwiastuje nieoczekiwane spotkanie na szosie? Jakie tajemnice kryją się w miejscowym lesie? Mroczne szykuje dla dzieci prawdziwe niespodzianki, a lato okaże się bardziej magiczne niż kiedykolwiek.</p> <p style="margin: 0.5em 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; font-size: 13px; vertical-align: baseline; background: #ffffff; font-family: tahoma; line-height: 18.2px;">&nbsp;</p> <p lang="pl-PL" style="margin: 0.5em 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; font-size: 13px; vertical-align: baseline; background: #ffffff; font-family: tahoma; line-height: 18.2px;"><strong style="margin: 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; vertical-align: baseline; background: transparent;">Fragment książki:&nbsp;</strong></p> <p lang="pl-PL" style="margin: 0.5em 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; font-size: 13px; vertical-align: baseline; background: #ffffff; font-family: tahoma; line-height: 18.2px;">&nbsp;<em style="margin: 0px; padding: 0px; border: 0px; outline: 0px; vertical-align: baseline; background: transparent;">Kiedy Wiktoria i Antek dotarli do domu, była tam tylko babcia. Zmęczona upałem czytała książkę w swojej chłodnej, zacienionej sypialni. Rodzice Antka wyszli chwilę wcześniej, żeby odwiedzić ciocię Basię. Trudno byłoby więc o bardziej sprzyjające okoliczności do przeszukania zegara bez wzbudzania podejrzeń. Wiktoria i Antek natychmiast się za to zabrali &ndash; tak jak wiele razy wcześniej otworzyli przeszklone drzwi małym, złotym kluczykiem. Pod wahadłem, gdzie dziadek zostawiał im czasem swoje drobne podarunki, tym razem nie było niczego.<br />&nbsp; &ndash; Czyli nie o to chodzi? &ndash; westchnął zrezygnowany Antek.<br />&nbsp; &ndash; To po co narysował zegar? &ndash; zirytowała się Wiktoria. Nagle jednak coś przyszło jej do głowy. Położyła dłoń pod wahadłem, tam, gdzie tak wiele razy znajdowała cukierki, kamyki i ptasie pi&oacute;ra. Zaczęła powoli przesuwać palcami po dnie zegara.<br />&nbsp; &ndash; Co robisz? &ndash; zapytał Antek, ale Wiktoria uciszyła go syknięciem. Dopiero po dłuższej chwili odkryła ledwo wyczuwalną, cienką szczelinę. Wsunęła w nią paznokcie i podważyła, a wieko tajnej skrytki otworzyło się z cichym klikni...

Legimi.pl