Eleutheria

<p>Eleutheria, napisana po francusku w 1947 roku, pierwsza sztuka Samuela Becketta, zupełnie inna pod względem poetyki od p&oacute;źniejszych jego dramat&oacute;w, kt&oacute;re przyniosły mu sławę, przeleżała w szufladzie autora i światowych archiwach blisko p&oacute;ł wieku, zanim ujrzała światło dzienne. Stało się to zresztą w wyniku konfliktu dw&oacute;ch gł&oacute;wnych wydawc&oacute;w pisarza: J&eacute;r&ocirc;me&rsquo;a Lindona, szefa francuskiego Editions de Minuit, i Barneya Rosseta, szefa amerykańskiego Grove Press, i w atmosferze skandalu. Szczeg&oacute;ły sprawy przedstawia we wstępie wydawca francuski.</p> <p>Dziś, po kolejnych dwudziestu pięciu latach od publikacji tego utworu, nie ma wątpliwości, że była to decyzja szczęśliwa. Sztuka Becketta jest bowiem ciekawa jako ważne ogniwo ewolucji jego pisarstwa, ale też wartościowa sama w sobie. Ewidentnie wyprzedza ona epokę, przepowiadając niejako zjawiska i doświadczenia, kt&oacute;re dzieją się oto na naszych oczach. Ukazuje r&oacute;wnież pisarza z nowym świetle &ndash; jako wybitnie przenikliwego świadka epoki i doskonałego stylistę. Czytelnik znajdzie tu r&oacute;wnież znakomity, pełen ironii autoportret autora.</p>

Legimi.pl