<p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><a name="_Hlk96248353"></a><span style="color: black; background: white;">Piąty tom monumentalnego dzieła o początkach polskiej państwowości. Powieść historyczna z czasów Mieszka I i początków panowania Bolesława Chrobrego.</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal"><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Henryk odszedł od bram poznańskich, przestraszył się, ugodził. Ale Bolesław czuje i wie, że wróci… gotować się trzeba na nieodległą przyszłość. </span></span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal"><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">A tymczasem świątki coraz silniej wtykają się do księstwa, żądają, proszą, karzą… za grzechy Bolesławowe i syna jego Mieszki, który stryja ugodził śmiertelnie – pójdzie pąć błagać Kyryi Krysti o przebaczenie. Czy nowy Bożyc silniejszy od tych starych bóstw – tego lud jeszcze do końca nie wie; trzeba nakazem mu drogę uściełać.</span></span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">Antoni Gołubiew we wspaniałej powieści, pełnej historycznych wydarzeń i historycznych postaci, portretuje wszystkie warstwy społeczne – od pospolitego </span></span><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">roba,  </span></span><a title="Bolesław I Chrobry" href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_I_Chrobry"><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white; text-decoration: none; text-underline: none;">po księcia Bolesława</span></span></a><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;"> czy cesarza </span></span><a title="Otton III (cesarz rzymski)" href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Otton_III_(cesarz_rzymski)"><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white; text-decoration: none; text-underline: none;">Ottona III</span></span></a><span style="mso-bookmark: _Hlk96248353;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">. Splata losy bohaterów, tak jak splatała się polska państwowość, wytrwale, cierpliwie, w boju i politycznych rozgrywkach.</span></span></p> <p> </p> <p><!--[if gte mso 9]><xml> <o:OfficeDocumentSettings> <o:RelyOnVML/> <o:AllowPNG/> </o:OfficeDocumentSettings> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:TrackMoves/> <w:TrackFormatting/> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>...
Legimi.pl
<p>"Zorientowała się, że jadą w zupełnie innym kierunku, jednak nie miała odwagi zapytać. Budził w niej dystans i nie chciała psuć tego mistycznego momentu. Była też szalenie ciekawa, co się wydarzy. Niedługo później wjechali w jakąś leśną ścieżkę, po czym zaparkował samochód. Zgasił silnik i jeszcze przez chwilę trzymał dłonie na kierownicy. Stukał palcami i patrzył w przestrzeń, nad czymś się zastanawiając. Jak zahipnotyzowana przyglądała się żyłom na powierzchni dłoni. Wstrzymała oddech na chwilę, gdy wyjął klucze ze stacyjki i wysiadł. Stał odwrócony tyłem. Trochę niepewnie wysiadła z auta. Zamknęła cicho drzwi, chcąc ukryć swoją obecność. Stała nieruchomo i czekała. Ksiądz Zbigniew obszedł samochód i stanął naprzeciw niej. Nogi Marty ugięły się w kolanach, gdy na niego spojrzała. Miał na sobie koloratkę. Nie mogła sobie przypomnieć, czy miał ją już wcześniej ubraną, gdy wsiadała do samochodu. Dla kobiety widok ten stanowił pewien powrót do przeszłości i otwarcie przyszłości. Jakby zatoczyła ogromne koło na widnokręgu swojego życia. Oparła się o drzwi samochodu, niemal przyklejając się do nich plecami. Napięcie między nimi można było ciąć nożem."</p> <p>Młoda studentka spotyka na swej drodze enigmatycznego duchownego - mężczyznę, o którym śniła zanim jeszcze go poznała. Wchodzą w specyficzny, burzliwy i pełen wyzwań układ na skraju bólu i przyjemności. Dokąd ich doprowadzi?</p>
Legimi.pl
<div class="data__description collapsed" style="height: 1028px;"> <div> <p>Kolędy najpiękniej brzmią w tradycyjnych aranżacjach, w jakich od pokoleń śpiewamy je w naszych polskich domach w noc wigilijną. W taki właśnie sposób zostały zinterpretowane najpopularniejsze polskie kolędy znajdujące się na tej pięknej płycie. Utwory zaaranżowane i zaśpiewane są w sposób rytmiczny i pełen melodii, bez nadmiernych interpretacji, tak aby każdy mógł je dośpiewać przy wigilijnym stole. Płyta została nagrana przez wybitnych solistów, przy udziale chóru, orkiestry, organów, bicia dzwonów i z wykorzystaniem tradycyjnych instrumentów polskich kolędników.</p> <p>Czas trwania: 41'16''<br /><br /></p> <p>Spis utworów:</p> <ol> <li>Życzenia świąteczne, Zbigniew Tarkowski, pastor Kościoła Społeczność Chrześcijańska „Puławska”, 0:54 </li> <li>Jam jest dudka Jezusa, wyk. chór „SOLINA”, sł. i muz. tradycyjne, 3:18 </li> <li>Jezus malusieńki, wyk. Agnieszka Gorączkowska, sł. i muz. tradycyjne, 3:38 </li> <li>Gdy się Chrystus rodzi, wyk. Daniel Wojsa, sł. i muz. tradycyjne, 3:35 </li> <li>Lulajże, Jezuniu, wyk. Anna Ozner, sł. i muz. tradycyjne, 5:18 </li> <li>Przybieżeli do Betlejem, wyk. Monika Urlik, sł. i muz. tradycyjne, 3:04 </li> <li>W żłobie leży, wyk. Karolina Piechota, sł. i muz. tradycyjne, 3:02 </li> <li>Narodził się Jezus Chrystus, wyk. Anna Ozner, sł. i muz. tradycyjne, 2:35 </li> <li>Hej, w dzień narodzenia, wyk. Agnieszka Gorączkowska, sł. i muz. tradycyjne, 3:07 </li> <li>A wczora z wieczora, wyk. chór „SOLINA”, sł. i muz. tradycyjne, 3:57 </li> <li>W dzień Bożego Narodzenia, wyk. Monika Urlik, sł. i muz. tradycyjne, 2:05 </li> <li>Bóg się rodzi, moc truchleje, wyk. Daniel Wojsa, sł. <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Karpi%C5%84ski">Franciszek</a> Karpiński, muz<em>. </em><em>Karol Kurpiński</em>, 3:36 </li> <li>Kolędnicy, wyk. Anna Ozner, sł. i muz. tradycyjne, 3:07</li> </ol> <p> </p> <p>Pełne zestawienie wykonawców:</p> <p>Dyrekcja muzyczna: Monika Urlik</p> <p>Wokaliści – Agnieszka Gorączkowska, Anna Ozner, Monika Urlik, Daniel Wojsa, chór „Solina”</p> <p>Aranżacja utworów: Dawid Goro</p> <p>Producent: Wydawnictwo Siedmioróg</p> <p>Muzyka instrumentalna: Cappella Solina, w której skład wchodzą:</p> <p>Gitara akustyczna i elektryczna – Jarosław Adamczyk</p> <p>Instrumenty klawiszowe – Paweł Godliński</p> <p>Akordeon – Eliza Lewczuk</p> <p>Skrzypce – Anna Tessar</p> <p>Róg pasterski – Andrzej Wardziński</p> </div> </div>
Legimi.pl
Diese Geschichte ist modern erzählt und doch im Sinne der tiefsten traditionellen Weihnachtsempfindungen gehalten. Im Zwiegespräch zwischen Frau Junifer und C5 - den sie "Brille" nennt - eröffnen sich die moderne, sowie die religiöse Seite der Welt. Das digitale Sehen des Roboters stellt sich dem lebendigen Sehen des Menschen gegenüber und wird letztendlich im Anblick von Weihnachten überwunden.
Legimi.pl
<p> </p> <p class="MsoNormal" style="mso-margin-top-alt: auto; mso-margin-bottom-alt: auto;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Trzeci tom </span><span style="font-size: 12.0pt; line-height: 115%; font-family: 'Times New Roman',serif; mso-fareast-font-family: 'Times New Roman';">monumentalnego dzieła o początkach polskiej państwowości. Powieść historyczna z czasów Mieszka I i początków panowania Bolesława Chrobrego.</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Wielkie już i potężne księstwo trzyma w garści Bolesław. Mocny to ksiądz i władyka.</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Gońce skaczą z Krakowa do Poznania, Gniezdna, Wrocławia, Kołobrzegu. Trzeba wiedzieć co się w księstwie dzieje i co na granicach. Drogi już wyrąbane, stróże w trzemach osadzone pilnują porządku, świątki w cyrkwiach modlą się i tłumaczą nową wiarę.</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Bolesław, pełny ottonowej misji pragnie zjednoczonej słowiańszczyzny. Do Pragi wjeżdża jako król, którego witają zielonymi gałązkami.</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">Nie pogodzić się z tym Henrykowi – za duże to księstwo bolesławowe, za mocne . Musi mu część zabrać a może i całe…..</span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">  </span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">Antoni Gołubiew we wspaniałej powieści, pełnej historycznych wydarzeń i historycznych postaci  portretuje wszystkie warstwy społeczne – od pospolitego </span><span style="font-family: 'Times New Roman',serif;">raba,  </span><a title="Bolesław I Chrobry" href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_I_Chrobry"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">po księcia Bolesława</span></a><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;"> czy cesarza </span><a title="Otton III (cesarz rzymski)" href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Otton_III_(cesarz_rzymski)"><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">Ottona III</span></a><span style="font-family: 'Times New Roman',serif; color: black; background: white;">. Splata losy bohaterów, tak jak splatała się polska państwowość, wytrwale, cierpliwie, w boju i politycznych rozgrywkach.</span></p> <p> </p> <p><!--[if gte mso 9]><xml> <o:OfficeDocumentSettings> <o:RelyOnVML/> <o:AllowPNG/> <...
Legimi.pl
<p class="MsoNormal">Akcja tej powieści toczy się na terenie prowincjonalnego polskiego szpitala w latach 30-tych XX wieku. Jej bohaterami są liczni, poważnie chorzy pacjenci oraz lekarze i pielęgniarki. Oprócz interesującej, nierzadko sensacyjnej i bulwersującej akcji oraz wyrazistych postaci, mamy tu też ciekawe realia dotyczące ówczesnych metod leczenia. Tekst ten świetnie by się nadawał na scenariusz tak modnych obecnie seriali szpitalnych.</p> <p class="MsoNormal">AGNIESZKA „KOCZOWNICZKA” (2016):<br /> Chętnie sięgam po książki napisane kilkadziesiąt lat temu, bo można wśród nich znaleźć wiele perełek. Miło jest je czytać, miło polecać czytelnikom. Dziś chciałabym zwrócić Waszą uwagę na taką właśnie niesłusznie zapomnianą, ciekawą, piękną i niepodobną do żadnej innej powieść, czyli na „Szpital Czerwonego Krzyża”. Jej akcja niemal w całości toczy się na terenie szpitala, a bohaterami są członkowie personelu oraz pacjenci. Nazwy ich chorób brzmią strasznie: karbunkuły, sarkoma karku, flegmona łokcia, kamica nerkową, gruźlica kości. Niektórzy są po amputacji nóg. Leżą ci nieszczęśnicy w łóżkach, dowcipkują i psocą niczym dzieci albo też jęczą, gryzą ręce z bólu, umierają...<br /> Rzecz dzieje się w dwudziestoleciu międzywojennym. Opisane przez Michała Choromańskiego obyczaje i sposoby leczenia to już historia. Bohaterom robi się zastrzyki z heroiny, chronicznie chorzy przebywają w placówce latami, kobiet zgłaszających się na aborcję nikt nie nazywa zabójczyniami. Większość personelu mieszka na terenie szpitala, pielęgniarkami są siostry zakonne. Student Reinhort, u którego przed kilkoma laty zdiagnozowano gruźlicę płuc i kości, został umieszczony w gipsowym korytku, wyniesiony na werandę – i od tamtej pory leży nieruchomo na dworze. Nawet zimą, nawet nocą. W jednej ze scen przeczytamy o tym, jak potężna śnieżyca szarpie jego łóżkiem, a on, bezradny i całkowicie samotny, próbuje ocalić życie. <br /> Akcja toczy się bardzo wolno. Siłą tej powieści są, ciągnące się nieraz przez wiele stron, opisy stanów wewnętrznych bohaterów. Autor chorował na gruźlicę kości i płuc, wiedział więc wszystko o szpitalnej codzienności i uczuciach cierpiących ludzi. W swojej książce doskonale przedstawił lęk przed śmiercią, bunt, bezradność, różne reakcje na ból fizyczny. Pokusił się nawet o pokazanie lekarza w roli pacjenta. Człowiek ten, przedtem rozsądny, zaczyna zachowywać się dziwnie. Ukrywa przed innymi swój stan, operuje, choć niemal nic nie widzi i traci przytomność z bólu. A co, jeśli skalpel wyślizgnie mu się z ręki? Czy jest aż tak nieodpowiedzialny? Nie, wyjaśnia Choromański, to nie nieodpowiedzialność. Uruchomiły się po prostu jego mechanizmy obronne; postawił sobie diagnozę, ale że była zbyt straszna, natychmiast ją odrzucił. Uwierzył, że nic poważnego mu nie dolega.<br /> N...
Legimi.pl
<p> <strong>Powieść zdobyła nagrodę Hugo.</strong></p> <p> Magiczna, niepokojąca z misternym obrazem piekielnego, pogrążonego w oparach lasu i jego fantastycznych mieszkańców. To owoc niezwykle twórczej wyobraźni. - Kingsley Amis</p> <p> Ponura, lecz hipnotyzująca wizja przyszłości naszej planety – jedna z najlepszych w całej fantastyce!</p> <p> Ziemię, tkwiącą nieruchomo pod palącym światłem umierającego powoli Słońca, pokrywa nieprzebyta dżungla rozrośniętego do planetarnych rozmiarów figowca. Bezlitosną walkę z bogactwem agresywnych, zmutowanych roślinnych form życia przeżyły tylko nieliczne zwierzęta i zdegenerowany, coraz rzadziej występujący człowiek. Czy związek z myślącym grzybem pozwoli mu przetrwać?</p> <p> Ojciec chrzestny brytyjskiej literatury science fiction. - „The Sunday Times”</p>
Legimi.pl
<p>Kobieta pochyla się, a ja czuję, jak jej twarz zbliża się w ciemności. Przykłada usta do linii mojej szczęki i zostawia mały ślad. Siedzę zupełnie nieruchomo, podczas gdy jej wargi formują drobną ścieżkę małych, delikatnych pocałunków w stronę mojego ucha. Niezmierna czułość i powolność jej ruchów całkowicie mnie hipnotyzują.</p> <p>Podczas długiej, monotonnej jazdy pociągiem czas zdaje się płynąć znacznie wolniej. Bohaterka próbuje go wypełnić, obserwując zmieniające się za oknem obrazy, jednak w pewnym momencie jej uwagę przyciąga siedząca nieco dalej kobieta. Tajemnicza, intrygująca nieznajoma staje się bohaterką jej fantazji i z każdą chwilą jest jej coraz bliższa. W pędzącym przez ciemne tunele pociągu granica między jawą a snem, wyobraźnią a rzeczywistością zaczyna się z wkrótce zacierać. </p>
Legimi.pl