<p style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%;" align="left"><span style="font-family: Montserrat, serif;"><span style="color: #000000;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;"><strong>Najdłużej dojrzewamy do gotowości, by samemu się zmienić… </strong></span></span></span><span style="color: #000000;"><span style="text-decoration: none;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;"><strong>Jest to obszar najtrudniejszy – niekończąca się opowieść.</strong></span></span></span></span></span></p> <p style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%;" align="justify"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Wydaje Ci się, że jesteś w porządku. Żyjesz przyzwoicie, robisz dobre uczynki, chodzisz do kościoła. </span></span></p> <p style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%;" align="justify"><span style="font-family: Montserrat, serif;"><span style="color: #000000;"><span style="text-decoration: none;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Uważaj, bo po przeczytaniu tej książki może się okazać, że już nigdy nie spojrzysz na siebie tak samo. Zrozumiesz, że Bóg jest całkowicie inny, niż dotąd sądziłeś. Ty jesteś całkowicie inny, niż Ci się dotąd wydawało. Przez całe życie tkwisz na ruchomych schodach, które bezlitośnie ściągają Cię w dół… </span></span></span></span></span></p> <p style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%; text-decoration: none;" align="justify"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Być może będziesz musiał postawić sobie pytanie, czego właściwie chcesz i… czy w ogóle chcesz. A potem wszystko raz jeszcze przemyśleć. I wiedz, że tu nie wystarczy lekka korekta lotu. </span></span></p> <p style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%; text-decoration: none;" align="justify"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Czas ruszyć w górę, nawet jeśli te schody jadą w dół. Czy jesteś na to gotowy?</span></span></p> <p class="western" style="margin-bottom: 0cm; line-height: 150%; text-decoration: none;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><span style="font-size: medium;">Boga nie oszukasz. Przyjdzie w końcu taki moment, kiedy On powie: Dosyć. Teraz o Ciebie zawalczę. </span></span></p>
Legimi.pl
<p>Aby pozbyć się intruzów, Skunowie sięgają po broń ostateczną: otwierają nowy, gigantyczny obszar nieciągłości, mający pochłonąć nie tylko planetę i jej księżyc, ale także większość wewnątrzukładowej infrastruktury kosmicznej.</p> <p>Fiaskiem kończy się próba rokowań, na nic zdaje się heroiczny wysiłek floty admirała Krawczenki, która w ostatniej chwili dociera na pole bitwy, podobnie nieskuteczna okazuje się brawurowa szarża krążownika „Rubież” na przeważające siły wroga.</p> <p>Kolonię może uratować już tylko cud.</p> <p>I taki cud się przydarza. Mało tego, ma nawet imię.</p> <p> </p> <p>I numer seryjny.</p>
Legimi.pl
<p> Publikacja opisuje przyczyny, przebieg i wynik wojny toczonej z przerwami w latach 1002-1018 pomiędzy władcą Polski Bolesławem Chrobrym a królem niemieckim (od 1014 roku cesarzem) Henrykiem II. Powody konfliktu były dwa: pierwszy to spór terytorialny o obszar Połabia południowego, czyli Łużyc Górnych (Budziszyn), Łużyc Dolnych (Chociebuż, Gubin, Dobryług) i Marchii Miśnieńskiej (Miśnia, Strzała, Biała Góra); drugi powstał na tle prestiżowym pomiędzy oboma władcami: wzajemnego uznania niezawisłości posiadanej władzy, traktowania na zasadzie równości, uznania godności monarszej oraz respektowania praw politycznych, dziedzicznych i własnościowych – konflikt ten szybko przybrał dodatkowo znamiona osobistej rywalizacji. Obaj władcy decydowali o polityce rządzonych przez siebie państw, tym samym to oni ustalali i realizowali interesy państwowe i narodowe krajów, którymi rządzili. Dlatego też wojna, która wybuchła z powodu dwóch wymienionych powyżej konfliktów przybrała siłą rzeczy znamiona konfliktu państwowego.</p>
Legimi.pl
<p><b>Nie ma czegoś takiego jak czeskie hygge.</b></p> <p>Większość powszechnych w Polsce opinii o Czechach to mity, a <b>Republika Czeska</b> jest krajem, którego zupełnie nie znamy.</p> <p><b>Czechy</b>, mimo że bardzo bliskie geograficznie i kulturowo, Polakom wciąż pozostają obce. Polska czechofilia jest powierzchowna - bazuje na weekendowych wypadach na piwo do Pragi i odłamkach kultury popularnej, docierającej w postaci kreskówek o Rumcajsie i kreciku, serialu o Arabeli, Przygód dobrego wojaka Szwejka Jaroslava Haska, uwielbienia dla Karela Gotta i Heleny Vondračkovej czy piosenki o Joinie z bažin. Jest tylko wyobrażeniem o doskonałości i sukcesach naszych południowych sąsiadów, opartym na nieznajomości czeskiej historii i rzeczywistości.</p> <p>Tymczasem Czechy wcale nie są rajem. To obszar dotknięty przez transformację ustrojową równie mocno jak pozostałe kraje Europy Środkowej i jedno z najbardziej skorumpowanych państw regionu; kraj mocno uprzemysłowiony, przez to ogromnie zniszczony i zanieczyszczony. To mroczny świat likwidowanych kopalń Mosteckiego Zagłębia Węglowego, konfliktów etnicznych "białych" z Romami, różnej maści prawicowych ekstremistów, bezrobocia, sporów o działki pod budowę autostrad, kłótni i chamstwa polityków, braku poszanowania wartości, codziennej małostkowości, interesowności, obojętności na sprawy innych. Życie w tym kraju jest równie banalne, monotonne i doskwierające jak wszędzie indziej.</p> <p>"Czechy odkryte przez Michała Zabłockiego są inne niż te, które znamy w Polsce z licznych stereotypów: są bardziej mroczne, pogubione, zaniedbane, przepełnione słowiańskim smutkiem i chaosem, lecz jednocześnie bliższe nam w sprawach ludzkich, z czego dotychczas nie zdawaliśmy sobie sprawy."</p> <p><b>Maciej Jastrzębski</b></p>
Legimi.pl
<p> <strong><strong>Dziedzictwo bywa kłopotliwe, o czym zaświadczają najlepiej były obóz koncentracyjny Auschwitz czy Pałac Kultury i Nauki. Największy jednak kłopot mamy z tym, co pozostawiła w naszym kraju Trzecia Rzesza. Jak złożona jest to kwestia, pokazuje najnowsza książka Międzynarodowego Centrum Kultury. I dostarcza najpełniejszego jak dotąd, nierzadko zaskakującego przeglądu tych „źle urodzonych” budowli.</strong></strong></p> <p> Teren dzisiejszej Polski to również obszar wielkiego przestrzennego eksperymentu, jakim było stworzenie niemieckiej <em>Lebensraum</em>. Eksperymentu zakrojonego we wszystkich architektonicznych skalach: od „wzorcowej prowincji” przez „idealne niemieckie miasto na Wschodzie” po „wzorcową wioskę” i „modelowe mieszkanie dla niemieckiej rodziny”. Inaczej realizowano go na ziemiach należących przed wojną do Niemiec, a inaczej na obszarach podbitej Rzeczypospolitej, które albo włączono bezpośrednio do Rzeszy, albo utworzono z nich Generalne Gubernatorstwo. O ile w Gdańsku, Szczecinie czy Wrocławiu nazistowska architektura nie dziwi, o tyle jej obecność w Ciechanowie, Pułtusku czy na Wawelu może zaskakiwać.</p> <p> Część planów zrealizowano, inne pozostały na papierze. Niektóre budowle nadal noszą swe kłopotliwe piętno, wiele jednak wtopiło się w otoczenie. Autorzy dociekają ich rodowodu, rekonstruują przesłania: na przykład Ordensburga w Złocieńcu na Pomorzu Zachodnim — upodobnionego do krzyżackiego zamku ośrodka szkolenia nowych hitlerowskich elit — czy Eichenkampu pod Gliwicami — wzorcowej osady dla funkcjonariuszy SA i SS z germańskim dębem nie tylko w nazwie. Za wieloma projektami stała przemoc symboliczna. Bez uporczywego zniemczania, bez wymazywania polskości nie dałoby się Poznania przekształcić w „nowe centrum administracyjne i kulturalne niemieckiego Wschodu”, stworzyć „nowego niemieckiego miasta Warszawy” czy „przywrócić” Krakowowi jego „prastarą niemieckość” i zmienić w Norymbergę Wschodu.</p> <p> Za architekturą stała ideologia, za ideologią — zbrodnia. Rewersem tego, co budowano i przebudowywano dla „rasy panów” były getta i wysiedlenia. Dobrobyt oparty na niewolniczej pracy podludzi. Infrastruktura eksterminacji — fabryk śmierci i obozów dostarczających darmowej niemal siły roboczej w myśl doktryny „wyniszczenia przez pracę” tak przewrotnie sparafrazowanej na bramie w Auschwitz.</p> <p> Z dziedzictwem kłopotliwym niełatwo się pogodzić. Nawet zabliźnione, jest śladem krzywdy, przemocy, zbrodni. Osiemdziesiąt lat, jakie od wojny upłynęły, pozwoliły jednak badaczom spojrzeć na nie „bez gniewu i bez upodobania”. A jednocześnie postawić ważne pytanie: czy jako społeczeństwo jesteśmy w stanie przejść od emocji do debaty, od kontrowersji do namysłu, zastanowić się, dlaczego i na jakich zasadach można uchronić również tak dramatyczne świadectwo historii jak pozostawione przez hitlerowców w Polsce dziedzictwo nienawiści.</p>
Legimi.pl
<p> <em>Kosmologiczne koany</em> to książka, która zaprasza czytelnika <strong>do udziału w intelektualnej przygodzie najwyższych lotów</strong>. Wykorzystując ponad pięćdziesiąt koanów – ciekawych i jednocześnie paradoksalnych opowiastek zgodnych ze starożytną tradycją zen – czołowy fizyk Anthony Aguirre, zabiera czytelnika w podróż z Zachodu na Wschód poprzez idee obejmujące wiek, wielkość i głębię Wszechświata.</p> <p> Autor podejmuje kosmiczne pytania, z którymi borykali się naukowi giganci od Arystotelesa przez Galileusza do Heisenberga, obejmujące szeroki wachlarz zagadnień: od natury czasu i powstania wielu wszechświatów po znaczenie teorii kwantowej. Aguirre, w zabawny i lekki sposób, prezentuje czytelnikowi obszar pomiędzy głęboką strukturą świata fizycznego a osobistym odbieraniem rzeczywistości, dzieląc się tym, co sam <strong>Einstein nazwał „najpiękniejszym i najgłębszym doświadczeniem”</strong> jakiego można zakosztować: <strong><em>poczuciem tajemniczości</em></strong>.</p> <p> <em>„To wyjątkowe i pięknie napisane arcydzieło autorstwa wiodącego kosmologa przemienia najgłębsze tajemnice naszego Wszechświata w urzekające i przystępne poszukiwanie osobistego oświecenia”. - </em><strong>Max Tegmark, autor <em>Życie 3.0.</em></strong></p> <p> Anthony Aguirre - profesor fizyki na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz i współzałożyciel Foundational Questions Institute.</p>
Legimi.pl
<p style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; font-family: Montserrat, serif; font-size: 14.399999618530273px; line-height: 1.3rem; text-rendering: optimizeLegibility; color: #1d1d1d; caret-color: #1d1d1d;">Za jaką decyzję podjętą dziś podziękujesz sobie w przyszłości?</p> <p style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; font-family: Montserrat, serif; font-size: 14.399999618530273px; line-height: 1.3rem; text-rendering: optimizeLegibility; color: #1d1d1d; caret-color: #1d1d1d;">Może za to, że dzięki konkretnym wskazówkom znalezionym w „Kreatorze rozwiązań” wreszcie realnie ruszysz z miejsca. Cel to stan lub obiekt, do którego się dąży, to kres świadomego działania. Osiągnięcie celu uszczęśliwia człowieka i daje mu zadowolenie. Jest dobrem prowadzącym do samourzeczywistnienia. Być może czegoś pragniesz, być może czegoś chcesz uniknąć? Ten miniporadnik to swoista pigułka energii, świetny początek dla każdej zmiany. Rzeczowo i precyzyjnie wyjaśnia, dlaczego warto zająć się własnym CUD-em. To wybór, który się opłaca.</p> <p style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; font-family: Montserrat, serif; font-size: 14.399999618530273px; line-height: 1.3rem; text-rendering: optimizeLegibility; color: #1d1d1d; caret-color: #1d1d1d;">Remigiusz Nestor KalwarsKi Coach: trener mentalny, pisarz.</p> <p style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 1.25rem; padding: 0px; font-family: Montserrat, serif; font-size: 14.399999618530273px; line-height: 1.3rem; text-rendering: optimizeLegibility; color: #1d1d1d; caret-color: #1d1d1d;">Zafascynowany ludzką naturą z determinacją zgłębia ją świadomie już ćwierć wieku. Zwolennik tezy, że w życiu nie ma przypadków. Miłośnik gór, których piękno docenia zarówno stojąc u ich podnóża, jak i siedząc z herbatą na szczycie. Opór zmienia w upór, przez co odnosi skuteczność w każdym z obszarów swojego życia. Pozytywne myślenie, bycie tu i teraz oraz czerpanie z każdej, choćby najmniejszej rzeczy, daje mu siłę i równowagę życiową. Prowadzi warsztaty, podczas których uczy, jak oswajać emocje oraz jak skutecznie komunikować się ze swoją podświadomością. Pomaga rozkwitać osobom i biznesom. Dzieli się wiedzą i doświadczeniem jako trener i coach. Realizując swoje marzenia zadebiutował także jako pisarz powieścią „Inwersja”.</p>
Legimi.pl
<h3> Suwalskie opowieści - tom 2</h3> <p><em>"(…)Wbrew sobie, posuwałam się do przodu, starając się oświetlać jak największy obszar korytarza.</em></p> <p> <em> Tutaj również królowała ciemna, prawie czarna boazeria, i w zasadzie było niewiele więcej. Żadnych mebli, ozdób czy nawet źródła potencjalnego źródła światła, poza pustym, mosiężnym świecznikiem przymocowanym do ściany. Może na piętro nie doprowadzono prądu?</em></p> <p> <em> Na końcu korytarza majaczyły jedyne drzwi. Ostrożnie posuwałam się w ich kierunku, starając się trzymać jedną rękę na ścianie, drugą oświetlając podłogę. Kiedy do nich dotarłam, odetchnęłam z ulgą, te kilka sekund spędzonych na poddaszu wydawało mi się wiecznością. Nasilający się zapach coraz bardziej przypominał zmurszałe, zawilgocone drewno i kojarzył mi się ze starością i rozpadem.</em></p> <p> <em> Chwyciłam za klamkę, jednak drzwi ani drgnęły. Poczułam niewypowiedzianą ulgę, wprawdzie nie spodziewałam się znaleźć żadnych sensacji, ale atmosfera tego domu zdecydowanie pobudzała moją wyobraźnię. Już miałam się odwrócić, kiedy usłyszałam cichy stukot. Zamarłam, bezsensownie wpatrując się w zamknięte drzwi. Mój wzrok przyciągała kuta, żelazna klamka, która lekko drgnęła. Skierowałam na nią gasnący snop światła, to musiało być złudzenie. Stałam w bezruchu, obserwując czarny metal, klamka ponownie się poruszyła, tym razem gwałtowniej, tak jakby ktoś po drugiej stronie szarpnął ją z całej siły (…)"</em> </p> <h4 class="MsoNormal"> Matylda powraca! Z czym przyjdzie jej się zmierzyć w drugiej części „Suwalskich opowieści”? Dlaczego sąsiedzi znowu omijają przeklęte siedlisko? Jakie tajemnice skrywa mroczny dom w podsuwalskich Szurach? I czym jest morion?</h4> <h4 class="MsoNormal"> Ta książka wciąga niczym magiczna otchłań, łącząc wierzenia ludowe, wątki kryminalne i opowieści o demonach.</h4> <p> </p> <p> </p>
Legimi.pl