<p> <span><strong>„Magnat”</strong> to wspaniała opowieść o marzeniach, uczuciach i dążeniu do wyznaczonego celu. Interesujący wątek miłosny nadaje powieści niezwykłego uroku.</span></p> <p> <span>Aleksander Kalinowski, niegdyś dziedzic wielkich dóbr, jest obecnie rządcą magnatki Wojewódzkiej, swojej bogatej krewnej. Gdy sprzeciwia się jej ostatniej woli, traci względy i spadek. Dumny, nie chcąc być na niczyjej łasce, wyrusza na jedynym, pięknym koniu w daleką podróż do swojego szkolnego kolegi. Na miejscu okazuje się, iż obecny właściciel majątku to jego krewny. Aleksander kupuje dwór. Chce gospodarować i odzyskać dawną wielką fortunę. Zaczyna także bywać w towarzystwie i poznawać nowych ludzi. Pewnego dnia wpada mu w oko piękna hrabianka Gizela. Dziewczyna droczy się z nim, walczy na słowa. Kalinowski, chcąc uciec od uczucia, zajmuje się rolą. Unika pięknej magnatki. Jednak czy można oszukać serce?</span></p> <p> <span>W <strong>„Magnacie”</strong> występują charakterystyczne rysy artyzmu Rodziewiczówny, takie jak: potężna siła w tworzeniu postaci porywających czytelnika energią swego witalizmu, niezwykła dynamika akcji wyrażona środkami najprostszymi, ale również najsilniej wzruszającymi, niezwykła pomysłowość wyobraźni w fabule i doskonała zwięzłość i przejrzystość budowy powieściowej.</span></p>
Legimi.pl
<p> </p> <p><strong><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',sans-serif; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-theme-font: minor-latin;">Firmy (małe i duże) w związku z nabywaniem produktów i usług mogą marnować pieniądze na wiele różnych sposobów.</span></strong></p> <p> </p> <p><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',sans-serif; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-theme-font: minor-latin;">Zacznijmy od anegdoty: amerykański naukowiec pracujący dla sektora kosmicznego chwali się podczas konferencji swojemu rosyjskiemu koledze, że NASA wydała miliony dolarów na wynalezienie pióra, które pozwoliłoby astronautom pisać w stanie nieważkości. I że po kilku latach odnieśli sukces: zaprojektowali specjalny mechanizm, który pompuje tusz do stalówki w środowisku pozbawionym grawitacji. „To naprawdę sprytne – mówi Rosjanin. – Rzeczywiście świetnie to obmyśliliście. My po prostu używamy ołówków”.</span></p> <p> </p> <p><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',sans-serif; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-theme-font: minor-latin;">O tym właśnie jest ta książka - o marnotrawieniu pieniędzy na gigantyczną skalę na bezsensowne projekty. Żaden kraj, żadna organizacja, żadna firma nie są wolne od takich nieudanych inwestycji. Praktyki i procesy związane ze złymi decyzjami zakupowymi widać zarówno wtedy, gdy w KFC – ku przerażeniu klientów firmy – zabraknie mięsa z kurczaków albo gdy firma taka jak Skanska wypłaca olbrzymie kwoty oszustom na podstawie złych faktur, jak i wtedy, kiedy władze Kenii wydają 35 milionów dolarów na kilkanaście kilometrów ogrodzenia z siatki.</span></p> <p> </p> <p><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',sans-serif; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-theme-font: minor-latin;">Peter Smith, specjalista mający za sobą 35-letnie doświadczenie w zakresie zakupów i zarządzania łańcuchem dostaw, stworzył wciągającą opowieść o największych błędach oraz oszustwach związanych z zakupami dóbr i usług, które przydarzyły się zarówno nowicjuszom, jak i ekspertom z całego świata. Zebrał w niej ważne lekcje na temat tego, jak nie zarządzać firmą, a także praktyczne wskazówki, jak uniknąć kompromitujących błędów, zminimalizować straty i podejmować dobre strategiczne decyzje</span></p> <p> </p> <p style="text-align: center;" align="center"><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',sans-serif; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-theme-font: minor-latin;">***</span></p> <p> </p> <p><em><span style="font-size: 11.0pt; font-family: 'Calibri',...
Legimi.pl
<p> Emocjonalny spokój to najnowsza książka Bernarda Stamateasa, autora licznych poradników wspomagających rozwój osobisty, która już spotkała się z życzliwym przyjęciem tysięcy czytelników. Stamateas potwierdza powszechnie uznane zjawisko, iż w obecnym świecie odczuwanie niepokoju, strachu, ustawiczne zamartwianie się, przybrały wymiar epidemii, wyrządzającej człowiekowi szkody zarówno na poziomie emocjonalnym, jak fizycznym. Ciągły stres sprawia, że ludzie coraz częściej sięgają po środki uspokajające, antydepresanty, a nawet narkotyki.</p> <p> Przyczyn jest wiele: we współczesnym społeczeństwie, w którym obowiązuje kult młodości, strach przed starością i utratą zdrowia jest jednym z głównych powodów wywołujących lęk, ale jest nim również strach przed odrzuceniem społecznym, towarzyskim, brakiem życiowego sukcesu. „Wyścig szczurów” powoduje stan permanentnego zmęczenia i zniechęcenia.</p> <p> Autor wskazuje, jak rozpoznać przyczyny odczuwanego niepokoju i radzi, jak ustalić priorytety i przemienić irracjonalny strach w prawdziwe, konstruktywne emocje, tym samym wzmacniając poczucie własnej wartości. Kiedy przekujemy niepokój, ustawiczne powtarzanie sobie „nie ośmielę się” w „mogę”, będziemy żyć bez strachu, umiejętnie realizując nasze projekty i marzenia.</p>
Legimi.pl
<p style="margin: 0px; padding: 0px 0px 20px; border: 0px; font-variant-numeric: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-stretch: inherit; line-height: inherit; font-family: 'Trebuchet MS', verdana, sans-serif; font-size: 14px; vertical-align: baseline; color: #333333; background-color: #ffffff;">W latach 1940–1945 niemieccy okupanci zamienili Norwegię</p> <p style="margin: 0px; padding: 0px 0px 20px; border: 0px; font-variant-numeric: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-stretch: inherit; line-height: inherit; font-family: 'Trebuchet MS', verdana, sans-serif; font-size: 14px; vertical-align: baseline; color: #333333; background-color: #ffffff;">w ogromny plac budowy. To niezwykłe przedsięwzięcie architektoniczne miało na celu rozszerzyć zasięg Wielkiej Rzeszy Niemieckiej poza koło podbiegunowe i wprowadzić w tym skandynawskim kraju rasową utopię. Plany przekształcenia Norwegii we wzorcowe „aryjskie społeczeństwo” – obejmujące budowę nowych, idealnych miast oraz superautostrady ciągnącej się od Berlina aż po północne krańce Skandynawii – rozpalały wyobraźnię Hitlera, jego nadwornego architekta Alberta Speera i innych przywódców nazistowskich. Despina Stratigakos po raz pierwszy przedstawia pełny zakres działań zmierzających do zbudowania nordyckiego imperium, które z założenia miało poprawić czystość rasową narodu niemieckiego oraz potwierdzić jego przeznaczenie jako nowego wcielenia wikingów.</p> <p style="margin: 0px; padding: 0px 0px 20px; border: 0px; font-variant-numeric: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-stretch: inherit; line-height: inherit; font-family: 'Trebuchet MS', verdana, sans-serif; font-size: 14px; vertical-align: baseline; color: #333333; background-color: #ffffff;">Ta wciągająca opowieść o próbie podporządkowania krajobrazu Norwegii nazistowskim wyobrażeniom stanowi również niepokojącą wizję tego, jak mógłby wyglądać świat pod znakiem swastyki.</p>
Legimi.pl
<p style="border: 0px solid #e8e7eb; box-sizing: border-box; --tw-border-spacing-x: 0; --tw-border-spacing-y: 0; --tw-translate-x: 0; --tw-translate-y: 0; --tw-rotate: 0; --tw-skew-x: 0; --tw-skew-y: 0; --tw-scale-x: 1; --tw-scale-y: 1; --tw-scroll-snap-strictness: proximity; --tw-ring-offset-width: 0px; --tw-ring-offset-color: #fff; --tw-ring-color: #3b82f680; --tw-ring-offset-shadow: 0 0 #0000; --tw-ring-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow-colored: 0 0 #0000; margin: 1rem 0px; font-family: Nunito, sans-serif; background-color: #ffffff;"><span style="border: 0px solid #e8e7eb; box-sizing: border-box; --tw-border-spacing-x: 0; --tw-border-spacing-y: 0; --tw-translate-x: 0; --tw-translate-y: 0; --tw-rotate: 0; --tw-skew-x: 0; --tw-skew-y: 0; --tw-scale-x: 1; --tw-scale-y: 1; --tw-scroll-snap-strictness: proximity; --tw-ring-offset-width: 0px; --tw-ring-offset-color: #fff; --tw-ring-color: #3b82f680; --tw-ring-offset-shadow: 0 0 #0000; --tw-ring-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow-colored: 0 0 #0000; font-weight: bolder;">Pełny czarnego humoru kryminał o niedoszłych mordercach, którzy mają dobre intencje</span></p> <p style="border: 0px solid #e8e7eb; box-sizing: border-box; --tw-border-spacing-x: 0; --tw-border-spacing-y: 0; --tw-translate-x: 0; --tw-translate-y: 0; --tw-rotate: 0; --tw-skew-x: 0; --tw-skew-y: 0; --tw-scale-x: 1; --tw-scale-y: 1; --tw-scroll-snap-strictness: proximity; --tw-ring-offset-width: 0px; --tw-ring-offset-color: #fff; --tw-ring-color: #3b82f680; --tw-ring-offset-shadow: 0 0 #0000; --tw-ring-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow-colored: 0 0 #0000; margin: 1rem 0px; font-family: Nunito, sans-serif; background-color: #ffffff;">Kiedy Cliff Iverson próbuje – niestety bez powodzenia – zamordować swojego toksycznego szefa, zostaje niemal natychmiast zatrzymany. Jednak zamiast na posterunek policji, trafia do tajemniczej akademii, która zajmuje się wszechstronną edukacją w zakresie zabójstw. Studenci uczą się tu, jak najskuteczniej „usunąć” najbardziej zasłużoną ofiarę.</p> <p style="border: 0px solid #e8e7eb; box-sizing: border-box; --tw-border-spacing-x: 0; --tw-border-spacing-y: 0; --tw-translate-x: 0; --tw-translate-y: 0; --tw-rotate: 0; --tw-skew-x: 0; --tw-skew-y: 0; --tw-scale-x: 1; --tw-scale-y: 1; --tw-scroll-snap-strictness: proximity; --tw-ring-offset-width: 0px; --tw-ring-offset-color: #fff; --tw-ring-color: #3b82f680; --tw-ring-offset-shadow: 0 0 #0000; --tw-ring-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow: 0 0 #0000; --tw-shadow-colored: 0 0 #0000; margin: 1rem 0px; font-family: Nunito, sans-serif; background-color: #ffffff;">Na uczelni Cliff poznaje innych studentów: Dulcie Mown, słynną aktorkę, która chce usunąć reżysera torpedującego jej karierę, oraz Gemmę Lindley szantażowaną przez swojego szefa. Cała trójka planuje ukończyć swoje projekty dyplomowe – to znaczy: „zlikwidow...
Legimi.pl
<p><em></em><span style="background-color: #ffffff; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 14px;">Na początku tej książki jest chaos. Chaos jako sama Warszawa, czyli pełna problemów przestrzeń miejska, oraz „chaos” jako słowo-klucz, którego używamy, by ją krytykować. Demaskując pojęcie „chaosu” jako ideologiczny wytrych, a nawet rodzaj teorii spiskowej, autorka analizuje systemowe porządki, które skrywają się za pozornym chaosem Warszawy: od logiki przestrzennej globalizacji po nieudane projekty reform, od upadku kooperatyw ogrodniczych na Białołęce po kredyty we frankach i lokalny szowinizm, od przedwojennej „akcji terenowej” Starzyńskiego po legalistyczne fikcje reprywatyzacji. Czy warszawski chaos przestrzenny jest rzeczywiście „ustawowo zaprogramowany”? Co miało pierwotnie powstać w miejscu osiedla Derby na Białołęce? Kto nam ukradł konflikt o własność? Książka ta nie jest tylko systemową analizą najistotniejszych procesów, które ukształtowały przestrzeń Warszawy po 1990 roku. Jest również autoanalizą nas samych jako miejskiej wspólnoty, która – żyjąc w mieście – interpretuje jego przemiany.</span></p> <div style="box-sizing: border-box; color: #999999; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 14px; background-color: #ffffff;"> <div class="page" style="box-sizing: border-box;"> <div class="layoutArea" style="box-sizing: border-box;"> <div class="column" style="box-sizing: border-box;"><br style="box-sizing: border-box;" /> <p style="box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 10px;"><span style="box-sizing: border-box; color: #000000;"><strong style="box-sizing: border-box;"><span style="box-sizing: border-box;">dr Joanna Kusiak</span></strong> – <span style="box-sizing: border-box;">socjolożka i badaczka miast z Uniwersytetu Wiedeńskiego, prowadzi interdyscyplinarne badania na pograniczu studiów miejskich, teorii krytycznej i socjologii prawa. W kwietniu 2018 roku rozpocznie pracę w King’s College Uniwersytetu Cambridge. Wcześniej pracowała <a style="box-sizing: border-box; background: transparent; color: black; text-decoration-line: none;" href="http://m.in/" target="_blank"><span style="box-sizing: border-box;">m.in</span></a>. na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley i Uniwersytecie Humboldtów w Berlinie. Doktorat zatytułowany </span><span style="box-sizing: border-box;">Chaos Warszawa </span><span style="box-sizing: border-box;">obroniła na Politechnice w Darmstadt. Współredaktorka książek </span><span style="box-sizing: border-box;">Chasing Warsaw. Socio-Material Dynamics of Urban Change after 1990 </span><span style="box-sizing: border-box;">(2012) i </span><span style="box-sizing: border-box;">Miasto-Zdrój. Architektura i programowanie zmysłów </span><span style="box-sizing: borde...
Legimi.pl
<p>Jest to powieść opisująca powrót do kraju człowieka, który nie był w Polsce od 35ciu lat. Spotyka się tutaj ze swoimi wspomnieniami z okresu własnej młodości, tragiczna miłość, rozróby z kumplami, rozterki duchowe sprzed wyjazdu. Wspomnienia realne przeplatają się tutaj z wątkami z pogranicza „szarej strefy” nadpobudliwej wyobraźni bohatera.<br /><br />Antek – młody inżynier, pracujący jako kierownik budowy przy konstrukcji jednego z bardziej priorytetowych obiektów stolicy, przeżywa duchowe konflikty starając się pogodzić zawodowe ambicje z przyziemną rzeczywistością.<br /><br />Zapamiętane przez autora prawdziwe zdarzenia z lat siedemdziesiątych, realia życia w PRL stanowią tło akcji w której wątek miłosny przeplatany jest codziennymi elementami życia młodych ludzi w tamtych czasach – pierwsza praca, pierwszy samochód, pierwsza dziewczyna.<br /><br />Elementy tragicznych wydarzeń w życiu bohatera wprowadzają do książki rodzaj psychologicznego niepokoju i oczekiwania:<br /><br />Co nastąpi dalej? Co było wcześniej?<br /><br />Mam nadzieję że książka ta może znaleźć zainteresowanie wśród szerokiego grona czytelników.<br /><br /><br /><br />Andrzej Galicki<br /><br />Urodził się w Warszawie, gdzie spędził dzieciństwo i wczesną młodość. Po ukończeniu studiów na wydziale Inżynierii Lądowej płockiego oddziału Politechniki Warszawskiej, rozpoczął pracę w zawodzie budowlańca. Pracował jako inżynier na kilku priorytetowych budowach warszawskich, między innymi przy budowie Dworca Centralnego.<br /><br />W roku 1980, zniechęcony stosunkami społecznymi panującymi w PRL, wyjechał z kraju. Nigdy nie był członkiem PZPR i to uważa za swoje największe osiągnięcie z tamtego okresu życia. Zamieszkiwał kolejno w kilku miastach (Paryż, Wiedeń, Toronto) zanim na stałe osiedlił się w Montrealu, gdzie mieszka do dzisiaj ze swoją żoną Marleną. Pracuje jako projektant przy budowie elektrowni wodnych, jednocześnie zajmuje się twórczością literacką czerpiąc materiały do swoich książek ze wspomnień.<br /><br />Napisał dwie książki „Ławka” i „Opowieści przy Świecach”, trzecia pt. „Za Wielką Wodą” jest jeszcze na warsztacie.<br /><br />Oprócz literatury zajmuje się malarstwem, wystawiał swoje prace w Montrealu, New Jersey i w Nowym Yorku, właśnie te obrazy wykorzystuje do projektów okładek swoich książek. Niektóre z nich można obejrzeć na stronie internetowej „Artsland”:<br /><br />http://www.artslant.com<br /><br />Natomiast fragmenty jego pozostałych książek przeczytać można na stronach portalu „Feedbooks”:<br /><br />http://www.feedbooks.com<br /><br />Pozdrawia serdecznie wszystkich czytelników.</p>
Legimi.pl
<p>„Kluczyk” to nieduża forma literacka, o której najkrócej powiedziałabym, że ma charakter nieco metafizyczny, symboliczny i religijny, choć tak do końca nie identyfikuje się z tymi terminami, gdyż siłą rzeczy „zahacza” o codzienność. Z drugiej strony znów nie jest wcale taki „codzienny”. Myślę, że temat jest przedstawiony precyzyjnie, logicznie i z oczywistą pointą. Treść jest nieco zaskakująca innością, ale nie wykracza poza ramy powiedzenia, że w życiu nic nie jest pewne, ale za to wszystko jest możliwe. Naturalnie ciężko jest mi pisać o moim tekście w sposób obiektywny, ale trudno, będę nieskromna - mam o nim dobre zdanie. Intryguje i wciąga w miarę czytania i jest taki… na pewno do zastanowienia. Proszę zwrócić uwagę, że w tym opowiadaniu na żadnej ze stron nie pojawia się imię głównego bohatera. Jest to pewna trudność, którą narzuciłam sobie tak trochę w ramach eksperymentu jak i również w ramach tego, że choć w tekście są „niecodzienne” sytuacje, to jednak każdemu mogą one się przytrafić… Każdemu Janowi Kowalskiemu.<br />Patronat medialny: Twoja Kultura.pl <br /><br />Małgorzata Ciupińska<br /><br />Z wykształcenia jestem pedagogiem pracy (powiedzmy, że równa się to socjologii), ale z pracą w tym zawodzie różnie bywało. Studiowałam też na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie (studia podyplomowe) na kierunku filozofia i religioznawstwo. Mam za sobą kilka mniej lub bardziej istotnych szkoleń: marketing, zarzadzanie, ubezpieczenia, projekty unijne. Z ciekawszych wymienię jednak kurs języka migowego, choć obecnie umiejętności te są tylko sztuką dla sztuki.<br /><br />Pierwszym moim miejscem pracy był duży zakład przemysłowy; restrukturyzacja nie wyszła mu jednak na dobre. Mnie również, ponieważ w tej sytuacji musiałam szukać innej pracy. Następnie znajdowałam zatrudnienie w redakcjach lokalnych gazet. Przez pewien okres pracowałam w instytucjach niosących pomoc społeczną i socjalną. Był także czas, gdy pracy nie miałam w ogóle – może inaczej: wtedy, owszem, nie otrzymywałam pensji, ale jednak pracowałam. Powstawały moje utwory, a przeżyte niedostatki (nie tylko finansowe) stały się strawą dla mojej twórczość.<br /><br />Od kilku ładnych lat obchodzę stale swe 35-te urodziny i zazwyczaj jest to w zgodzie z moim samopoczuciem, choć akurat z faktem zgodziło się to tylko raz w życiu. Mam szerokie zainteresowania, ale raczej wszystkie zawsze zmierzają do tego, by nagromadzone wrażenia zaowocowały w moich utworach.</p>
Legimi.pl